wtorek, 11 sierpnia 2015

moje zalterowane żelazko..

Witajcie :)
Dziś z dreszczykiem ale strasznie chciałam Wam to pokazać..już teraz od razu :D
wynalazłam stare zardzewiałe żelazko ale z potencjałem..
oczywiście przytargałam je do domu :D
wieczorem kiedy wszyscy spali ja nadałam mu nowe życie...

Użyłam :
 gesso
 mgiełki 13 arts
 mgiełka tattered angels
 farbki 13 arts
 rozerwane sznurki
 kwiatki
 koronki 
 tusz distress

czyli wszystko co było pod ręką :)

 mgiełki ,farbki i tusze możecie znaleźć w sklepie Artimeno


a więc..żelazko wyglądało tak...( to białe to biała farba którą zaczęłam nakładać jako podkład )



A tak wygląda żelazko po zalterowaniu przeze mnie...












prace składam na wyzwanie....


Atimeno guzik-sznurek-tekturka










Pozdrawiam

19 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł, super wykonanie :) Brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne żelazko. Magiczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pomysłowe, podoba mi się wykorzystanie koronki w projekcie. Powodzenia! Dziękuję za udział w wyzwaniu Artimeno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności!!! Dziękujemy za udział w zabawie TricksArt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie zalterowałaś żelazko! Jestem pod ogromnym wrażeniem!
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Artimeno

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny, oryginalny pomysł, a efekt absolutnie zachwycający.
    Kasia / DT Artimeno

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak wyjęte za bajki... :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu Retro Kraft Shop!

    OdpowiedzUsuń
  8. no nieźle!! cudnie zatelierowałaś to żelazko! nie mogę się napatrzeć ;)
    pozdawiam Ania z DT RKS

    OdpowiedzUsuń